sobota, 17 października 2015

  Fotografia zaczęłam interesować się bardzo dawno temu. Moja mama często przypomina mi jak czteroletnia Klaudia codziennie oglądała rodzinne fotografie. Była to moja rutyna. Dzień bez tego był dniem straconym. Kolejnym krokiem było robienie zdjęć najprostszą cyfrówką na wszelakich spotkaniach rodzinnych  komuniach czy ślubach. Tak ślub był zdecydowanie najciekawszy! Piękna panna młoda w prześlicznej białej sukience! Czy można przejść koło tego obojętnie? DLA MNIE NIEWYKONALNE! :) Jednak miałam dłuuugą przerwę. Dlaczego? Za dużo obowiązków, brak wystarczającej motywacji do działania, praktykowania. Przytłoczyła mnie myśl, że jest niezliczona ilość osób, która robi to milion razy lepiej. No właśnie... I co zrobiłam? Poddałam się. Całkowicie odpuściłam. Już nawet nie brałam aparatu do reki.







TERAZ ŻAŁUJE. Żałuje, że porzuciłam swoją pasje. Przecież każdy z nas powinien mieć coś na czym mu zależy,co sprawia mu przyjemność. Niezależnie od tego czy nam to wychodzi lepiej czy gorzej. 
Bez ćwiczeń nie będziesz lepszy i lepszy. W niczym. Przykre? Wiec weź się do pracy! Nie odpuszczaj! 
Ja już wiem, że nie popełnię tego samego błędu. Wyciągnęłam wnioski. 
Kiedy częściej robiłam zdjęcia widziałam jakiś krok do przodu. Teraz czuje się jakbym zaczynała od zera. Ale dzięki zajęciom fotograficznym w szkole zaczynam powracać. Coraz częściej mam aparat w rekach. Dzięki oglądaniu zdjęć innych uczę się, inspiruje. :)

      ( Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, iż te zdjęcia nie są arcydziełami.                                                  Tylko się uczę. :) )


                                                                                                   

sobota, 10 października 2015

by Klaudia

To mój pierwszy post w październiku. Wrzesień  minął mi niesamowicie szybko. Rok szkolny zaczął się naprawdę pracowicie. A moje ostatnie dwa tygodnie kręcą się tylko wokół szkoły - kartkówek i sprawdzianów. Wiele osób mówiło mi, że druga klasa gimnazjum jest najtrudniejsza, ale wiedziałam, że spokojnie dam sobie rade. A teraz? Jest dopiero 2 miesiąc szkoły, a ja no cóż... JESTEM WYSTRASZONA OGROMEM NAUKI. To raczej nie wróży najlepiej. Ciągle zadaje sobie pytanie: jak  sobie poradzę? Czy znajdę na to wszystko czas? Codzienna nauka, zajęcia dodatkowe, przygotowywanie się do konkursów? CZY TO NIE ZA DUŻO?




























Tego nadal nie wiem, staram się myśleć pozytywnie. Szkoda jest mi tracić czas na zbędne myślenie.
Czy od ciągłego rozmyślania o tym jak sobie poradzę będę mądrzejsza? Zyskam więcej czasu?
NIE, NIE. Przez to tylko go tracę. Wiadomo, że myśleć o przyszłości tez trzeba, ale w odpowiedniej ilości, nie za dużo, nie za mało.
  Dzisiaj do nauki zmotywowała mnie pani od biologii mówiąc, że jestem zdolną dziewczynką i szkoda, żebym siedziała bezczynnie. SŁOWA JAK SŁOWA, PRAWDA? Nie, nie dla mnie.
Dla mnie każda pochwała znaczy wiele, motywuje, poprawia humor, daje kopa do dalszej pracy.
MOTYWACJA BĘDZIE NAJLEPSZYM ROZWIĄZANIEM! Może być nią chociażby twoja mama, która będzie powtarzać jak bardzo cie kocha!

Piszcie jak Wy radzicie sobie z nauka?
Macie jej tak dużo jak ja?



poniedziałek, 5 października 2015

WHATEVER

Witajcie kochani!
Co u Was słychać? Jak tam w szkole? U mnie niestety nie najlepiej. W piątek źle poczułam się w szkole, a kiedy wróciłam do domu okazało się, że mam gorączkę. Dlatego nie mam możliwości przygotować dla Was nic specjalnego, ponieważ cały czas leżę w łóżku. Mam nadzieję, że rozumiecie, a to co zaraz zobaczycie również Wam się spodoba.

Jest to taki mały mix zdjęć z mojego telefonu :)
























♥kawa u Grycana z Klaudią♥moje ulubione frappe carmel z Maca po szkole♥

























♥outfity do szkoły♥



















♥moje ukochane Addidasy♥fragment mojej ulubionej piosenki Riri♥























♥kinowe zdjęcie w łazience♥zakupowe zdjęcie w łazience z Klaudią♥
























♥ostatnie wakacyjne selfie z Klaudią♥zakupy z Klaudią, Zara♥
























♥kolejne zdjęcie w przymierzalni♥mój ukochany piesek i przyjaciel♥
























♥moje dwa ulubione produkty MJ♥zdjęcie potwierdzające to, że jestem zakupoholiczką♥
























♥get ready♥zdjęcie z wycieczki rowerowej♥

Mam nadzieję, że spodobał Wam się taki mix. Koniecznie napiszcie w komentarzach co myślicie :)
A tymczasem się z Wami żegnam. Do zobaczenia w następnym poście!
                                                                                         Buzi,